fani facebook wymiana

niedziela, 30 października 2011

HP postanowiło zachować dział PC

Hewlett-Packard poinformował, że zdecydował się na zachowanie jednostki Personal Systems Group (PSG), która zajmuje się komputerami PC, smartfonami i tabletami. Od dłuższego czasu firma zastanawiała się, czy z niej nie zrezygnować, ale ostatecznie uznała, że nie byłoby to korzystne.
Meg Whitman, nowa prezes HP zadecydowała, że zachowanie PSG jest słuszną decyzją z punktu widzenia klientów, partnerów, udziałowców i pracowników. Firma przeprowadziła strategiczny przegląd tego działu i uznała, że jest kluczowym komponentem dla utrzymania długoterminowych relacji z klientami. Poprzedni prezes Leo Apotheker w połowie sierpnia ogłosił rezygnację z rozwoju smartfonów i tabletów z systemem mobilnym webOS. Oprócz tego zaznaczył, że trwają rozważania dotyczące pozbycia się PSG i skupienia się na bardziej dochodowych działach zajmujących się oprogramowaniem, usługami i sprzętem dla klientów korporacyjnych. Tuż po przejęciu HP, Whitman także skłaniała się ku sprzedaży działu PC. Powiedział, że jej opinia była oparta na wartości dla inwestorów i klientów. Analitycy krytykowali jednak pomysł oddzielenia lub sprzedaży PSG. Wskazywali, że jedna marka dla sprzętu, oprogramowania i usług jest tym czego chce wielu klientów korporacyjnych. Wytworzenie więzi z marką jest ważnym elementem sukcesu finansowego. Zdania na ten temat były jednak podzielone. Niektórzy analitycy wskazywali, że w celu polepszenia wyników finansowych, HP musi pozbyć się działu komputerów PC i urządzeń mobilnych. Mówili, że spadająca sprzedaż komputerów PC oraz brak jasnej strategi mobilnej zmusza HP do udania się w kierunku dochodowych produktów i usług dla korporacji. Podobnie zrobił IBM sprzedając w 2005 roku swoją jednostkę PC firmie Lenovo. Nie oznacza to, że HP wznowi prace nad urządzeniami mobilnymi z systemem webOS. Biorąc jednak pod uwagę zmiany, do których dochodzi w firmie i sukces sprzedaży tabletu TouchPad w obniżonej cenie, nie można wykluczyć takiej możliwości.

Brak komentarzy: