poniedziałek, 28 listopada 2011
Windows 7: programy do kontroli rodzicielskiej
Jeden z czytelników zapytał mnie ostatnio o najlepsze oprogramowanie do ochrony dziecka w Sieci. Poszukiwał aplikacji, której możnaby użyć w systemie operacyjnym Windows 7 (64-bit).
Program miał odpowiadać następującym parametrom: filtrować głównie strony polskie i anglojęzyczne, regulować poziom filtrowania (kategorie, poziom czułości itp.), umożliwiać modyfikowanie czarnej i białej listy, a także wprowadzanie ustawień i nadzorowanie aktywności dziecka w sposób zdalny (z innego komputera lub smartfonu).
Ochrona dziecka w Sieci: Beniamin
W odpowiedzi muszę zmartwić, bo choć opisywałem już liczne aplikacje do kontroli rodzicielskiej, nie trafiłem dotąd na idealny program ochronny.
A może Wy znacie jakiś dobry program do ochrony dziecka w Sieci? Czekamy na propozycje, komentarze i opinie!
Polskie aplikacje tego typu rzadko są aktualizowane. Wyjątkiem jest tu Beniamin, zaawansowany program umożliwiających choćby:
- blokowanie stron z bazy programu (można dodawać własne)
- filtrowanie stron na podstawie słów kluczowych
- zarządzanie dostępem do serwisów wideo i portali społecznościowych
- nadzorowanie pobierania plików z sieci
- nadzorowanie rozmów w komunikatorach (np. Gadu-Gadu)
Kosztuje 45 złotych, jednak nie zapewnia zdalnego dostępu do ustawień/podglądu i nie można go w żaden sposób połączyć z pakietem bezpieczeństwa.
Norton Online Family
Osobiście poleciłbym dwa inne rozwiązania, bezpłatne a przy tym bardzo skuteczne. Myślę, że dobry wybór to Norton Online Family. Program działa w chmurze, więc dostęp do raportów i wszystkich ustawień można uzyskać z dowolnego komputera (wystarczy przeglądarka internetowa). W systemie, z którego korzysta dziecko należy zainstalować małą aplikację Norton Safety Minder, która kontaktuje się z oprogramowaniem w sieci. Działa w Windows 7 (64-bit) i świetnie filtruje wszystkie angielskie strony. Z polskimi też jest nieźle, choć trzeba go nieco potestować, bo przy zbyt radykalnych ustawieniach blokuje "za dużo".
Program oferuje takie funkcje jak:
- filtrowanie stron (trzy poziomy: 1. ostrzegaj ale zezwól na dostęp, 2. blokuj strony, 3. monitoruj strony): jest 47 kategorii stron. Można samodzielnie dostosować, które kategorie mają być blokowane, a także dodawać wybrane adresy na listy blokowanych/dozwolonych.
- safe search: świetny dodatek do wyszukiwarek (Google, Bing, Yahoo), w wynikach wyszukiwania nie pojawiają się niestosowne strony
- czas: ustalenie czasu, który dziecko może spędzić przy komputerze (dziennie lub tygodniowo) lub konkretnych godzin korzystania z komputera
- można też wybrać rzeczy o których chcemy być powiadamiani (czy o wszystkich aktywnościach czy też wyłącznie o sytuacjach niebezpiecznych)
- dziecko klikająć prawym przyciskiem myszy na ikonce Nortona może sprawdzic jakie są reguły domu (czyli co jest dozwolone, a co zabronione i jak działa program).
Bezpieczeństwo rodzinne Windows Live 2011
Nie używam systemu operacyjnego Windows 7, lecz redakcyjne testy pokazują, że z filtrowaniem stron dobrze poradzi sobie darmowe narzędzie Bezpieczeństwo rodzinne Windows Live 2011. Nie trzeba dodawać, że jest ono w pełni zgodne z systemem i pakietem Live.
Przy okazji zajrzyj sobie w Windows 7 do zakładki Panel sterowania | Konta użytkowników i Filtr rodzinny | Kontrola rodzicielska. Możesz kontrolować czas spędzany przez dziecko przy komputerze, blokować aplikacje i gry. Dostępny jest również klasyfikator treści, który umożliwia zablokowanie w przeglądarce Internet Explorer stron zawierających niedopuszczone treści w kilku kategoriach, takich jak nagość lub przemoc (Panel sterowania | Sieć i Internet | Opcje internetowe | Zawartość | Klasyfikator treści).
Na łamach PC World oraz idg.pl staram się zachęcać rodziców do większej uwagi na poczynania swoich dzieci w internecie, ale też większej aktywności w proponowaniu ciekawych źródeł wiedzy:
Bezpieczeństwo to więcej niż prezenty
Dziecko w Sieci - porady dla rodziców
Jak ochronić dziecko w Sieci
Najlepsze witryny edukacyjne
Serwisy edukacyjne dla uczniów
Wynika z tego, że przy nawet najprostszej osłonie (patrz: aplikacja z pakietu Live 2011) połączonej ze zwykłą rozmową i ustawieniem komputera we wspólnym miejscu w mieszkaniu, możliwa jest niemal stuprocentowa ochrona dziecka w Sieci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz