Zdaniem analityków z Citibank, Amazon pracuje nad wprowadzeniem do oferty własnego smartfona. Apple z pewnością nie będzie zadowolone...

Największy na świecie sklep internetowy rozpoczął w tym tygodniu dostawy swojego pierwszego tabletu - Kindle Fire. Pomimo twierdzeń szefostwa firmy Apple, raczej odbierze on jej część klientów. Amazon szacuje, że jego najnowsze "dziecko" sprzeda się w liczbie około 5 milionów sztuk. Kolejny cios dla Apple Niestety dla firmy Apple, Amazon, który według wielu analityków postrzegany jest jajko jej jedyny godny rywal, nie zamierza zasypiać gruszek w popiele i chce pójść za ciosem wprowadzając do swojej oferty kolejny produkt, czyli własny smartfon. Tego typu doniesienia rozsiewają przynajmniej analitycy z Citibank, opierając się na dobrze poinformowanym źródle pochodzącym z "kanału dostawców". Ich zdaniem Amazon może sprzedawać swój smartfon w cenie zbliżonej (a może nawet niższej?) od kosztów, które będzie ponosił podczas jego produkcji. Analitycy oszacowali, że powinny one wynieść 150-170 dolarów. Czy to może się opłacać Amazonowi? Oczywiście, że tak. Przecież straty związane ze sprzedażą smartfona Amazon z pewnością bez problemu odbije sobie np. na sprzedaży różnych treści takich jak chociażby e-booki, czy muzyka. Jeżeli doniesienia te się sprawdzą, to czy Apple powinno obawiać się konkurencji ze strony Amazona na rynku smartfonów? Moim zdaniem tak.